Ciekawe historie kryminalne ze świata hazardu

Sfera hazardu zawsze przyciąga tajemniczością i mistycyzmem. Wielu graczy jest dość przesądnych i nawet odprawia specjalne rytuały przed każdą sesją gry. Wszystko to jednak jest niczym w porównaniu z prawdziwą mistyką, która od wielu lat przytrafia się miłośnikom hazardu.

Kryminalne historie z Nevady

Amerykański stan Nevada jest mekką wszystkich miłośników hazardu. Miejsce to przyciąga duże pieniądze, ale jak wiadomo, tam gdzie są pieniądze, zawsze znajdą się przestępcy, którzy będą chcieli położyć na nich swoje ręce. Chociaż Nevada nie jest najbardziej przestępczym stanem w Stanach Zjednoczonych, to jednak ciągle dochodzi tam do napadów, a nawet morderstw, z których wiele jest ściśle powiązanych z kasynami i wielkimi wygranymi.

Z tego powodu wielu miejscowych woli nie pokazywać się w stacjonarnych klubach hazardowych i nie prowokować losu. Zwłaszcza, że teraz jest wiele możliwości gry w zaciszu domowym w mobilnych kasynach, i nie wymaga to specjalnego sprzętu, a nawet komputera.

Nieznany morderca

Na początku maja 1996 roku 2 pary małżeńskie wybrały się do Nevady, aby dobrze się bawić w Cactus Pete’s Casino. Po dotarciu na miejsce, towarzystwo skierowało się do hotelu na nocleg. Obudziwszy się rano, Bobby nie znalazł swojej żony, Gail, która nawet nie zasnęła, sądząc po tym, że leżała przy łóżku.

Poszukiwania kobiety okazały się bezowocne, więc Bob złożył doniesienie na policję. Dwa dni później ciało małżonki zostało znalezione na pustej działce. Gail miała poderżnięte gardło i rozbitą głowę, ale pieniądze i biżuteria pozostały przy ofierze.

Głównym podejrzanym był Bobby, który nie czekał na wyniki przedłużającego się śledztwa i zmarł w 2000 roku.

Dziwne prawo w Nevadzie

W 1983 roku Terry McClurey przyjechała do Lake Tahoe na ślub swojego syna Tima. Z tej okazji goście udali się do kasyna, z którego jako pierwsza wyszła Terry, wracając do domu samochodem.

Tim postanowił rano odwiedzić matkę w jej pensjonacie, ale jej tam nie było. Ciało kobiety zostało znalezione na parkingu kasyna, z którego nigdy nie wyjechała. Ofiara znajdowała się na siedzeniu kierowcy swojego samochodu z przestrzeloną głową.

I tak już gorzką dla Tima wiadomość pogorszył fakt, że stał się głównym podejrzanym. Prawda jest taka, że życie Terri było ubezpieczone na 10 tysięcy dolarów, które należały się jej synowi.

Ostatecznie sprawa została umorzona z powodu braku wystarczających dowodów, a Tim pozostał na wolności. Co więcej, nawet jeśli pojawią się nowe dowody, ze względu na przedawnienie, facet nie może być ścigany.

Napad na kasyno

W 2003 roku pracownik amerykańskiego kasyna w Nevadzie zauważył podejrzanie uzbrojonego mężczyznę, który szedł w kierunku kasyna około godziny 4 rano. Mężczyzna zmusił menadżera do wejścia do kasyna. Zmusił kierownika do wejścia do kasyna, otwarcia kasy i przekazania pieniędzy. W rezultacie rabuś zabrał sumę około 60.000 dolarów i uciekł.

W trakcie śledztwa policja znalazła na podłodze kasyna kilka pudełek po butach z napisem „Bomb”, które okazały się fałszywe. Samego sprawcy nie udało się odnaleźć, mimo że w budynku znajdowały się kamery monitoringu.