Andora społeczeństwo

Zbiór informacji i ciekawostek o społeczeństwie Andory (wielkość populacji, gęstość zaludnienia itd.).

Ostatnia aktualizacja: 2024-09-19 15:31:48

Społeczeństwo Andory – 17 ciekawostek

1. W Andorze osoba pełnoletnia średnio spożywa rocznie około 13,8 litrów czystego alkoholu.

2. Najwięcej pije się wina – 45%, następnie piwa – 35%, oraz spirytusu – 20%.

Autor: AlkoWorld

3. W 2019 roku w Andorze na skutek wypadków drogowych życie straciło 6 osób (7,6 osób na 100 000 mieszkańców). W zestawieniu ilości śmiertlenych wypadków drogowych Andora zajmuje 180. miejsce na świecie.

zobacz: Śmiertelne wypadki drogowe w krajach świata

Autor: AutoMania

4. Średni poziom IQ wynosi 98.

Autor: EduKacJa

5. W Andorze jedynie 33% mieszkańców jest rodowitymi Andorczykami.

Autor: Lisu

6. 25% dorosłych osób mieszkających w tym kraju ma nadwagę.

Autor: Łasuch

7. Kobieta rodzi średnio 1,4 dzieci.

Autor: Nadia

8. W kraju tym ponad ~~50 000 (2015)~~ 67 305 (2018) osób ma dostęp do internetu (około 87% społeczeństwa).

9. Założonych zostało około ~~38 000 (2015)~~ 42 000 (2018) kont na Facebooku.

Autor: NET

10. Gęstość zaludnienia wynosi 180 osób/km².

11. Główną religią jest katolicyzm – 90% .

Autor: poznajnieznane

12. Średni wiek osób zamieszkujących ten kraj to 43 lat.

13. W kraju tym jest około:
– 12 000 osób ( 15,04%) w przedziale wiekowym 0-14 lat.
– 54 000 osób ( 70,25%) w przedziale wiekowym 15-64 lat.
– 11 300 osób ( 14,71%) mających ponad 65 lat.

14. W kraju tym rocznie rodzi się około 630 dzieci (0,8% populacji), a umiera około 540 osób (0,7% populacji).

Autor: Sara19

15. Na obszarach miejskich żyje 92% populacji kraju.

Autor: Statyk

16. W kraju tym dorosła osoba pali średnio 65 papierosów miesięcznie.

Autor: VViki

17. Średnia długość życia w tym kraju to 79,8 roku (kobiety – 85,2 roku i mężczyźni – 79 lat).

Autor: Wilga

Dodaj ciekawostkę

...

Najgroźniejsze zwierzęta w Polsce

Choć Polska nie kojarzy się z dziką naturą rodem z Amazonii czy Afryki Subsaharyjskiej, nasze łąki, lasy i góry skrywają więcej niebezpieczeństw, niż mogłoby się wydawać. Nie chodzi tu o dramatyzowanie — ale o trzeźwe spojrzenie na zjawiska, które zbyt często są bagatelizowane. Jako ktoś, kto od lat obserwuje przyrodę i rozmawia z biologami terenowymi, ratownikami górskimi i leśnikami, widzę wyraźnie, że największe zagrożenie nie zawsze ma pazury i kły. Czasem wystarczy jedno ukłucie, ugryzienie lub… chwila nieuwagi.